Nepomucen straszy
Poniżej są zdjęcia porównawcze figurki przedwojennej z obecną. Porównaie jest powalające...na kolana |
|
Osobiście współczesna figurka Nepomuka kojarzy mi się najbardziej z postacią ducha Brunhildy z filmu "Wakacje z Duchami". Kiedyś ten serial był bardzo popularny, działał na wyobraźnię młodzieży lat siedemdziesiątych, straszył i wywoływał pragnienie przygody. Widząc stojącą postać na przymostowym cokole aż chce się zakrzyknąć stłumionym głosem "PRZEBACZ MI BRUNHILDO !!!"
|
Życiorys św Nepomucena: Jan Nepomucen urodził się w 1340 roku w miejscowości Nepomuk w Czechach. Naukę swą zaczął w kościelnej szkole, następnie ukończył uniwersytet w Pradze z tytułem doktora teologii. Jako kapłan sprawował funkcję publicznego notariusza arcybiskupiego w Pradze. Król Czech Wacław IV w 1380 roku powołał go na stanowisko kaznodzieji nadwornego kościoła jednocześnie został spowiednikiem żony Wacława - Zofii, królowej Czech, córki Jana księcia bawarskiego. Częste spowiedzi królowej wzbudziły w Wacławie podejrzenia, że małżonka jest grzesznicą i chory z zazdrości zażądał od Jana wyjawienia spowiedzi jego małżonki. Jan Nepomucen nie ugiął się pod presją króla i dlatego popadł w niełaskę. Wacław planował ukaranie księdza śmiercią, status Nepomuka nie pozwalał na bezkarną jego zagładę. Zaczął więc szukać sposobności aby dać sobie możliwość skazania Jana na śmierć. Kilkakrotnie Jan był zamykany w lochu i poddawany torturom. Udał się na pielgrzymkę do Starych Bolesławic z której wrócił na święto Wniebowstąpienia Pańskiego. Wówczas król ponowił swoje żądania grożąc śmiercią Janowi, ten jednak nie uląkł się co wywołało furię u Wacława. Słudzy spętali nieszczęsnego kaznodzieję, zakneblowali i zanieśli w nocy nad brzeg Wełtawy, wrzucili do nurtu rzeki. Wacław jednak się przeliczył, ciało skrycie zamordowanego księdza rano wierni zobaczyli jak unosi się na powierzchni wody. Uznano to za cud i boży znak, zwłoki wierni wydobyli z wody i pochowali w katedrze praskiej. W roku 1720 zaliczył go Papież Benedykt XIII w poczet Świętych Pańskich. |
Nie jestem raczej osobą konserwatywną, śledzę postęp w dziedzinach nauki i życia artystycznego ale stojąc i patrząc na figurę naszego Nepomuka ciśnie mi się na usta cytat z powieści "Przygody Dobrego Wojaka Szwejka":
"muchy pożryjcie mnie!"